5.
gdy głosił Ewangelię
kapłan wznosił głos
i śpiewał pieśń Bogu
przed niemą ścianą
braci i sióstr
bombardował nadzieją
czując nasz chłód
lecz jeden raz
raz tylko jedyny
zadrżał mu głos
gdy błogosławiąc
spojrzał w tłum gapiów
i życzył
byśmy otworzyli swe serca na bliźnich