2.
dziś położyli go w grobie
i leży tam nieborak
choć wcale nie brak mu tchu
nad wiekiem trumny
słychać jęk wynajętych płaczek
i kaszel starszyzny
za stołem zasiedli żałobnicy
nikt nie wierzy
nikt się nie może pogodzić
nikt nie chce spojrzeć
w orbitujące z rozkoszy ślepia jego wrogów
upajających się upragnioną zemstą
wokół pełno podobnych styp
a przy tej pogodzie
można obserwować deszcz autorytetów
bez lornetki czy teleskopu
wszystkiego nie da się przewidzieć
dobrze że czasem i sprawiedliwemu
powinie się noga
na reszcie przestaną robić z niego posąg
i latać dookoła z gęstymi kadzidłami
nie jest dobrze przed ludźmi
klękać wręcz padać na twarz
bo nie uczynisz dobrego człowieka lepszym
padając przed nim na twarz