11.
jak Polacy na ulicach mojego miasta
traumatyczna wspólnota
Bogu ducha winne stworki
co mam myśleć
o tych wszystkich skłębionych ludziach
nawet jeśli noszących jakieś resztki dobra
to zabitych troskami dnia codziennego
Polacy padli ofiarą zbyt wielu transformacji